Informacje
Najstarszy cmentarz w Brzesku powstał zapewne w końcu XVII wieku po przybyciu Żydów do Brzeska i po zorganizowaniu tu pierwszej gminy.
Lokowany był na Dolnym Mieście, przy dzisiejszej ul. Głowackiego. Jesze kilkanaście lat temu zachował się po nim ślad w postaci fragmentarycznego kamiennego muru, z bramą umieszczoną w dawnym otworze bramy cmentarnej, okalającej plac należący do końca lat 80-ych miejskiego przedsiębiorstwa gospodarki komunalnej. Dzisiaj na jego miejscu jest parking (naprzeciwko Urzędu Miasta). Cmentarz ten był przedmiotem sporu,
jaki zaistniał między członkami kahału a właścicielem Brzeska, hrabią Witem Żeleńskim. Konflikt ten został uwieczniony przez pisarza Romana Brandstaettera, w jednym z opowiadań pt. "Śmierć rozwiązała wszystkie sprzeczności". Historia ta dotyczyła jego dziada, rabina Izaaka,
który przeklął miejscowego dziedzica za sprofanowanie żydowskiej nekropolii. Klątwa rzucona przez rabina, okazała się tak skuteczna,
że Żeleński zmarł, a rodzina zaniechała dalszej dewastacji cmentarza. Stary brzeski kirkut już w połowie XIX wieku był przepełniony - istniał
jednak nadal, choć mocno zaniedbany do czasów II wojny światowej. W czasie okupacji hitlerowskiej, został mocno zdewastowany, lecz
pozostało na nim jeszcze kilkanaście macew. Zniszczono je lub skradziono już po wyzwoleniu miasta.
Nowy cmentarz założyli Żydzi przed polową XIX wieku. Zlokalizowano go na północ od centrum miasta, na lekkim wzniesieniu, przy obecnej
ul. Czarnowiejskiej. Ma on kształt zbliżony do prostokąta i powierzchnię ok. 1,45 ha. Materiałów do jego historii zachowało się niewiele. Jedną z nielicznych wiadomości jest przekaz, mówiący, że w 1902 roku dokonano jego powiększenia. Cmentarz otoczony jest betonowym i ceglanym
murem (niedawno otynkowanym). Od południa, od strony miasta posiada żelazną bramę z Gwiazdą Dawida symbolizującą judaizm. Od bramy
prowadzi aleja, stanowiąca główną oś cmentarza. Na brzeskim kirkucie zachowało się kilkaset macew, kilkanaście zdewastowanych nagrobków sarkofagowych oraz ohel (po hebrajsku - namiot), prosty budynek z drzwiami i okienkami, wykonany z suporeksu, który wzniesiono na miejscu wcześniejszego, zniszczonego podczas wojny. Ohele wznoszono zazwyczaj na grobach słynnych rabinów bądź cadyków - duchowych mistrzów chasydyzmu. W brzeskim ohelu pochowani są: rabin Arie Lejbusz, syn Chaima Halbersztama z Nowego Sącza (zm. w 1846 r.), jego syn cadyk
Meszulam Zolman Jonatan (zm. w 1855 r.) i Towi, wnuk Lejbusza, którego inskrypcja na macewie określa jako potomka cadyka Reb Cwi Naftalego z Ropczyc. Macewy brzeskiego kirkutu są zróżnicowane zarówno w odniesieniu do formy architektonicznej jak i epitafijnej. Płyty nagrobne posiadają najczęściej zaokrąglone części górne, sporadycznie z niewielkimi bocznymi wcięciami i gzymsikami. Często występują po bokach macew
półkolumny podobne do korynckich, toskańskich, czy o mniej bogatych w kształcie głowicach zbliżonych do jońskich czy doryckich. Rzadziej
spotykane są płyty prostokątne. Swoją kompozycją sprawiają wrażenie podobieństwa do bramy, wejścia do "domu życia", jak się określa
kirkut w tradycji żydowskiej. Najczęstszym motywem ikonograficznym na grobach kobiet jest menora ze złamanymi, bądź dopalającymi się
świecami. Kobieta bowiem zawsze zapalała szabasowe świece. Puszka ofiarna z ręką oznacza dobroczynność. Księgi, zbiór ksiąg w szafie
otwartej lub zamkniętej, są symbolem uczoności w piśmie, wizerunek lwa można interpretować jako znak imienia (Arie, Lejb) lub symbol
przynależności do plemienia Judy. Znak ten zaczerpnięty został z błogosławieństwa Jakuba "Szczenię lwie, Juda, któż go spłoszy ?".
Dzban i misa to symbol Lewitów, obmywających kapłanom ręce przed błogosławieństwem. Korona jest znakiem Tory, może też oznaczać
głowę rodu według słów: "Biada nam, spadła korona z naszych głów". Orzeł jest symbolem wieloznacznym, ale może np. ilustrować werset z Przypowieści Ojców "Bądź wytrzymały jak tygrys, a lekki jak orzeł, rączy jak jeleń, a silny jak lew, aby móc wypełniać wolę Ojca twego w niebiosach". Często występują także motywy winnej latorośli oraz inne elementy florystyczne trudne do bliższego sprecyzowania. W północno-wschodniej
części cmentarza znajduje się kwatera wojskowa z I wojny światowej, zaprojektowana przez Austriaka Roberta Motke. Jest to wojenny
cmentarz austriacki nr 275, na który składają się: jedna betonownia, duża macewa i trzy rzędy mniejszych stel nagrobnych, dziś powalonych i zarośniętych trawą. Pochowano tu w osobnych grobach 21 żołnierzy armii austro-węgierskiej wyznania mojżeszowego. Na cmentarzu znajduje
się też kilka powojennych nagrobnych pomników, ustawionych ku pamięci pomordowanych lub też stojących nad mogiłami ze szczątkami ekshumowanych ofiar. Są to m.in. pomnik wystawiony w 1947 r. przez A. Grünberga i S. Brandsdorfera upamiętniający ok. 200 Żydów
zamordowanych 18 czerwca 1942 r., pomnik fundacji Hermana Sperbera poświęcony rodzinie Sperberów zamordowanej w Dębnie
26 października 1942 r. oraz pomniki poświęcone rodzinom Glassnerów i Waissbergerów, zamordowanych w Dołach w dn. 28 lipca 1943 r.,
a także członkom rodziny Pinkasów zgładzonych 29 kwietnia 1942 r.
(Przytoczony tekst jest fragmentem arykułu Pana Jerzego Wyczesanego pt. Brzeskie Nekropolie, jaki ukazał się na łamach miesięcznika BIM).
« powrót